|
POCZĄTEK
Wieczni, wędrujemy poprzez eony, poruszając się w rytm naszych wewnętrznych pływów.
Wolni od najbardziej fundamentalnego cyklu życia, niemniej jesteśmy do niego przywiązani. Nasza podniesiona świadomość siebie i świata wokół nas, daje nam poznawać naturalny rytm, który inni ignorują.
Gdy dni wzrastają i odchodzą, możemy to poczuć i wiemy, że prawdziwą rzeczywistością magii jest noc, dzięki której wzrastamy w moc. Gdy księżyc rośnie i szczupleje, czujemy to i wiemy, że istnieje w nim złożona potęga i wzrastamy wtedy w moc. Gdy koło rocznego cyklu zamyka się, czujemy dzikość czasów, apogeum i potęgę.
Mroczny czas w roku jest nasz, nasz jest czas Samhain i Beltane. To są dni Transformacji, Dzień Przekształcenia, Dzień Podwójnej Mocy. Siły te wstępują w nas głęboko. W dniach tych cieszymy się największą potęgą ale płacimy też wysoką cenę, którą jest brak równowagi. Fale energii podnoszą się i opadają na nas, a gdy Dzień się kończy, czujemy palący głód.
Na zawsze, jesteśmy czynnymi pierwiastkami w biernym świecie.
Nasze reguły są naszymi prawami. Nie akceptujemy innych. Sami definiujemy, kim jesteśmy i kim będziemy. Nie ma nic, czego nie moglibyśmy kontrolować w naszym życiu.
Nasze wspomnienia są noszone w naszych duszach jak najdroższe klejnoty. Budują i krystalizują się ponad cyklem życia, do czasu aż będziemy mogli wziąć je w swe dłonie i wybierać życie.
Życie nas utrzymuje, lecz śmierć nas definiuje. Nasze założenia leżą u podstaw śmierci, a każde odejście przynosi nowy początek.
|
|